Kartka z kalendarza

Utworzono: 04-12-2020

4 GRUDNIA - BARBÓRKA, CZYLI DZIEŃ GÓRNIKÓW

 

Barbórki są ważnym świętem w polskim kalendarzu od niepamiętnych czasów, a górnicy mają do dnia swojej patronki szczególne podejście. Zwyczajowo, przed zjazdem w głąb kopalni, kierowali do świętej modlitwę z prośbą o zapewnienie ochrony i bezpieczną pracę. Pod jej wizerunkiem cała śląska rodzina prosiła o szczęśliwy powrót ze zmiany ojca, męża czy brata górnika, by mogli „szychta zrobić, a wybyć”.

Do udanych barbórek należy kilka związanych z obchodami elementów: po pierwsze – „wyzwoliny”, czyli tradycyjne pasowanie na górnika przez uderzenie szpadą po ramieniu. Każdy adept ma na tę okazję przygotować kolegom „nieckę krupnioku” czy „napitek”. Częścią inicjacji są też „skoki przez skórę”, czyli specjalny gruby fartuch, zakładany pod ziemią przez rębaczy i pakowaczy, który trzyma dwóch starszych górników. Zasłużeni górnicy w Barbórki otrzymują paradne szpady.

4 grudnia rozpoczyna się więc od uroczystej mszy świętej i wspólnego pacierza w kopalnianej cechowni czy kościele, po których następuje część poświęcona zabawie. Górnicy – koniecznie w pełnym galowym mundurze i ozdobnej czapce z pióropuszem, bawią się na licznych koncertach, festynach lub balach – często przy muzyce kopalnianych orkiestr dętych, które inicjują zabawę, maszerując z muzyką ulicami osiedli zamieszkanych przez górnicze rodziny.

Sama tradycja świętowania tego dnia jest ciekawa i bywa bardzo widowiskowa, to trudno zamykać oczy na środowiskowe konsekwencje wydobycia węgla. A te są katastrofalne. Polska jest trzecim emitentem CO2 w Unii Europejskiej (odpowiadamy za ponad 10% emisji w Unii) a na terenie naszego kraju znajduje się największy, pojedynczy emitent CO2 w UE – jest to elektrownia w Bełchatowie, zasilana węglem brunatnym z tamtejszej kopalni. Jesteśmy jednym z niewielu krajów na świecie tak bardzo zależnym od węgla – brunatnego i kamiennego.Tymczasem odejście od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii, bazujących na „przechwytywaniu” energii wytwarzanej przez słońce, wiatr czy fale morskie, jest warunkiem koniecznym do zatrzymania procesu ocieplania się klimatu. A to z kolei pozwoli nam zapobiec nieodwracalnemu łańcuchowi wydarzeń, który może uczynić Ziemię miejscem niezdatnym do życia nie tylko dla już ginących w zastraszającym tempie gatunków zwierząt, ale i dla nas – ludzi.

Zachęcamy do obejrzenia wizualizacji zużycia paliw kopalnych i emisji dwutlenku węgla na stronie http://ziemianarozdrozu.pl/  W czasie jednej sekundy wysyłamy do atmosfery około 1000 ton dwutlenku węgla. Trudno wyobrazić sobie taką ilość. Dzięki wizualizacji  sprawdzimy, jak by to wyglądało, gdybyśmy wszystkie paliwa kopalne spalali w jednym miejscu i mogli zobaczyć wyemitowany dwutlenek węgla.

Galeria


 Grafika #0: Kartka z kalendarza
 Grafika #1: Kartka z kalendarza
 Grafika #2: Kartka z kalendarza
 Grafika #3: Kartka z kalendarza